Kategorie

Archiwum

1.09.2011

...allegroooooooooooo...


...Patrząc na moje transakcje zawierane na allegro i kontakty z allegrowiczami, można zauważyć, że jedyne problemy jakie miałam dotyczyły allegrowiczów. Co prawda moja ostatnia allegrowiczka ogłosiła upadłość, ale wszystko dobrze się skończyło. Natomiast Panami trzeba potrząsnąć, pogrozić i dopiero wtedy z pokorą nawiązują kontakt i wyjaśniają sytuację. Oczywiście dotyczy to nielicznych sytuacji, z którymi miałam problemy, większość transakcji zawieranych jest bez problemowo. Ale wracając do moich rozważań; zastanawiam się czy w życiu też tak jest, że facetem trzeba potrząsnąć a najlepiej zagrozić czymś, żeby wziął się w garść i doszedł do jakiegoś porozumienia? Ciekawe czy kiedyś znajdę odpowiedź na to pytanie:D... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz